Nazbierałam dużo ziół i malin.
Więcej ziół bo niestety moje miejsce z malinami staje się miejscem bez malin. Szlam do wioski kiedy w oddali zobaczyłam tą samą twarz co w czarmym lesie. Aaaaaaaaaaaa...
Darłam się. Nagle zobaczyłam wybiegającą panią Renie.
-Czemu tak krzyczysz
-Bo widziałam demona!!
-Nie możliwe czekam tu na ciebie i żadnego demona nie widziałam.
-Bo teraz go nie ma!!!!
-Chodź, i nie gadaj tyle. I ne myśl, bo w końcu powieszenie że duchy teraz koło ciebie latają.
-Ale...
-Przestań, żyje już tu długo i żadnego demona nigdy nie widziałam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz